Heeeeej! Cały czas przyjmuję 40 mg izoteku dziennie. Efekty uboczne jednego dnia są silne, drugiego całkowicie zanikają. Niestetty dalej krwawią mi kąciki oczu i miewam wymioty krwią, yghhhyyuughh... W każdym razie, stan cery poprawił się znacznie! W ostatnim tygodniu oślepiałam trzecim okiem, które dopiero teraz łaskawie się goi :P Nie mam aktualnie żadnych ran czy krostek na twarzy, z czego niesamowicie się cieszę!!!! Jedynie na nogach mam drobne ropiejące ranki, ale juz się goją. Większość ataków i wysypów na skórze ostatnio związanych jest z dieta, promieniami UV czy na tle hormonalnym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz